Zdarza się, że lekarze muszą spotkać się z pacjentem nie w gabinecie, a przy stole mediacyjnym lub na sali sądowej. W takiej sytuacji grunt pod nogami zapewnia dobra ochrona prawna.
Na początku tego roku rozgłos zyskał film nakręcony przez jednego z pediatrów, opublikowany na YouTube. Autor stworzył ten ponad sześciominutowy manifest jako odpowiedz na hejt, jaki wylał się na niego po tym, jak na swoim Facebooku odniósł się do tematu czasowo niewłaściwie przechowywanych szczepionek. Jak tłumaczył lekarz, widząc zaniepokojonych w gabinetach rodziców, chciał wyjaśnić, że przerwa w dostawie prądu i wyłączenie urządzeń chłodniczych, w których przechowywano szczepionki, nie mogły spowodować zagrożenia dla życia. W efekcie pediatra musiał zmierzyć się z oskarżeniami m.in. o współpracę z koncernami farmaceutycznymi. Pediatra zapowiedział walkę w sądzie.
Powyższa sytuacja to jedna z najgłośniejszych medialnie spraw o dobre imię. Jednak lekarze coraz częściej spotykają się z pacjentami na sali sądowej. Właśnie dlatego warto skorzystać z ubezpieczenia INTER Ochrona Prawna.
Polisa (w wariancie B – rozszerzonym oraz w wariancie C – pełnym) zapewnia ochronę ubezpieczonego z tytułu naruszenia jego dóbr osobistych w życiu zawodowym oraz wsparcie prawne w przypadku zniesławienia lub znieważenia.
Co istotne, polisa to nie tylko konsultacje i opinia prawna, ale także możliwość mediacji pomiędzy stronami w postępowaniu pozasądowym. Mediacje są szansą na szybsze i tańsze zakończenie sporu, niż jest to w przypadku procesów sądowych. Oczywiście ubezpieczony, który zdecyduje się na walkę w sądzie, także ma zapewnione wsparcie adwokata. Lekarze nie muszą obawiać się, że pozostaną w sporze z pacjentem sami.